środa, 3 czerwca 2015

Epilog


W naszym życiu zachodzą zmiany i musimy uczyć się z nimi żyć. Jednak wiele spraw pozostaje jak przed laty.

Przez moje życie przewinęło się wiele chłopaków, ale tylko ten jeden jedyny pozostał w moim sercu na zawsze. Teraz siedząc na jego kolanach uświadamiam sobie, że nie chce, aby kiedykolwiek odszedł.
-Ale obiecałem.
-Tak, ale już raz...
-Ello, wiem, ale musiałem.--przytaknęłam i wtuliłam się w jego ramiona.

Nie chcę. Nie chcę doświadczyć odejścia. Nie chcę, aby znowu mnie zostawił. Chcę być przy nim i cieszyć się każdym porankiem w jego uścisku.
-Zostanę.--wyszeptał tak jakby czytał mi w myślach. Złapałam go za rękę.
-Musisz zostać!--rozkazałam.
-I to zrobię. Nie opuszcze cię! Jeśli będziesz potrzebować gwarancji to możesz być ze mną w każdej sekundzie, ale uwierz mi, już nigdy nie uciekne od tego co jest najważniejsze. Nie uciekne od ciebie, Ello.

Jego włosy są zadbane. Cudowne, niebieskie oczy odzyskały dawną barwę i nabrały życia. Noga po złamaniu wróciła do sprawności. Choć od wypadku minął miesiąc, to on nadal odczuwa zawroty głowy, jednakże są one już mniejsze.

Kończe jeden okres w swoim życiu i zaczynam ten nowy. Lepszy. Z Calvinem u boku. Jestem wizjonerką! Jestem silna! Jestem Zbuntowanym Aniołem! Jestem sobą! Jestem Gabriellą Sheride!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz